Producent samocodów marki Skoda przygotował we współpracy z Centre for Future Studies prognozę dotyczącą przyszłości motoryzacji
I choć nie zmieniają się priorytety: samochód nadal będzie służył do tego, żeby możliwie najszybciej, najtaniej i najbezpieczniej przemieszczać się z punktu A do punktu B, wszystko inne zaskakuje i zachwyca. Oceńcie sami, czy wam ta wizja wydaje się prawdopodobna...
"Paulina podchodzi do swojego samochodu. Dziś jest niebieski, wczoraj był pomarańczowy - a jutro? Zdecyduje po drodze do pracy. Przykłada kciuk i wypowiada hasło, a jej samochód skanuje odcisk i rozpoznaje ton głosu, by następnie otworzyć drzwi. Na zewnątrz jest gorąco, ale gdy tylko Paulina wsiada do samochodu, temperatura dostosowuje się do jej wcześniej ustalonych preferencji tak samo jak materiał pokrowców.
System automatycznego wyczuwania nastroju uruchamia uspokajającą muzykę, a wnętrze wypełnia się odstresowującym zapachem lawendy. System zaakceptował już jej prawo jazdy i zeskanował siatkówkę oka, by upewnić się co do jej zgodności z prawem jazdy. Każda próba rozpoczęcia jazdy bez przejścia wszystkich procedur skutkuje unieruchomieniem samochodu.
Paulina „informuje" samochód o celu podróży: jest to siedziba firmy, gdzie ma dostęp do najnowocześniejszych technologii i dziesiątek pracowników z różnych branży, godzinę rozpoczęcia pracy ustala sama. Całe szczęście, że nie musi się martwić o zapamiętywanie wszystkich imion - jej aktywne szkła kontaktowe przekazują zdjęcie każdej osoby w zasięgu jej wzroku do komputera, który może jej dostarczyć niezbędne informacje w każdej chwili.
Samochód zasilany paliwem wodorowym sprawuje się jeszcze lepiej odkąd zainstalowała nowy program zarządzania silnikiem. Kolejny program zarezerwował dla niej miejsce na autostradzie - jednak w drodze na autostradę otrzymuje prośbę by zabrała ze sobą pasażera podróżującego w tym samym kierunku. System nawigacji satelitarnej bezbłędnie doprowadza ją pod właściwy adres. W zamian za podwiezienie uzyskuje 25-procentową zniżkę na opłaty drogowe.
Kiedy trafia na swoje miejsce na autostradzie, może się zrelaksować. Komputer pokładowy przejmuje kontrolę, sprawdza prędkość i system hamulcowy aby uniknąć kolizji, a także monitoruje drogę i warunki pogodowe, podczas gdy Paulina sprawdza pocztę i czyta gazetę. Zbliżając się do miejsca przeznaczenia zostaje skierowana na miejsce parkingowe i poinformowana, że będzie na nią czekał mechanik. Czujniki wykryły, że ciśnienie w jej oponach nie jest wystarczające.
Dociera do pracy dokładnie 30 sekund przed określonym czasem przybycia. Po zmianie opon samochód zostaje zabrany przez kogoś innego. Wróci na parking na zarezerwowaną przez Paulinę godzinę."
|